SZKOLENIA

Teddy

Na wstępie - może Ukochany Admin założy temat typu "wiedza nurkowa"?

Zgodnie z wnioskiem Grzesia trochę o szkoleniach.

Po mojemu ważna jest wiedza nurkowa i umiejętności, a nie certyfikaty różnych organizacji. I patrząc w ten sposób na nas - tej wiedzy mamy bardzo dużo, choćby Bartek_, który z niejednego nurkowego pieca chleb jadł. Organizujemy się, nadchodzi zima - będzie czas na spotkania, piwo, i niekończące się opowiadania. Nawet możemy je nazwać warsztatami. ;-) Hihihi.

Wiedzę trzeba przekuć na umiejętności - nuramy razem - możemy też spędzac dni na ćwiczeniach pod wodą. To jasne.

Mamy młodych gniewnych - szybko przekują się w instruktorów. Taka przyszłość.

Na dziś z wiedzy i umiejętności musimy czarpać na zewnątrz - choćby po to by pokazać plastik, gdy ktoś odmawia nam nabicia butli, czy dla policjanta, czy odpukać do ubezpieczenia.

Popatrzmy, co mamy wokół:
1. Rekreacyjne:
1.1. CMAS
a. BD, szkolenie tylko podstawowe P1, PN1, SS1. Wiedza tylko na kursach. Dodatkowa za $ na warsztatach.
b. ORKA, szkoli w pełnym zakresie. Sam zastanawiam się nad P3 u nich. Ale działalnośc skupiona wyłącznie na Koparkach. Szukują nowy wizerunek - zobaczymy. Ale nak KDP/CMAS to Mirek Kierepka ma spore poważanie.
1.2 PADI
a. RAFA, ma spory przebieg w szkoleniach. Dość otwarta na przekaz wiedzy, co stoi w sprzeczności z duchem PADI. Dla 3 osób Rysiek robił mi free szkolenie wprowadzające do nurkowania (i zachęcające na kurs). Ale działalność raczej kameralna i hobbistyczna.
b. BD, typowa implementacja ducha PADI. Każdy ruch to $.
2. Techniczne:
2.1. IANTD
a. Waldo w Krakowie, dobra marka, kursy w austiackich jeziorach.
b. DivingTech Mysłowice, bardzo przyjazna grupa.
c. RAFA, to nowe, Rysiek ma już kilka uprawnień instruktorskich, ale jak z nim rozmawiałem - chce mieć komplet by rozpocząć w Bielsku szkolenia.

Niewiele, prawda?
Dlatego skłaniam się do własnej "mocy" szkoleniowej.

Maro

No wkońcu jasno i bez ogródek powiedziane Tadziu. Większiść z nas już się w tym wszystkim połapała. Ja od wczoraj zaczołem z Tomkiem i Remikiem kurs P2 u Marka Bugli ,spoko gość. Udało mu się nawet przekonać Tomka który od początku był sceptykiem ze względu na jego ucho z którym po operacji jeszcze nie dokońca działa jak należy a mimo to pierwsze ćwiczenia wykonał bez problemów a sam wiesz jakie windy się robi. a nawiązując do tego co opisałeś to, to nasze nowe stowarzyszenie właśnie tego rodzaju informacjie będzie przekazywać i co do planów i organizacji to myśle że większość z nas myśli podobnie. Pomysłów i propozycji jest wiele które napewno sobie przedyskutujemy... I przy okazji jeszcze raz wszystkich serdecznie do Pszczyny zapraszamy.!!!

Topen

Bardzo dobry temamt, cieszy mnie to, że jest nas coraz więcej, każdy posiada własne przeżycia i doświadczenia. Opowiadając je i dzieląc się nimi każdy z nas w takich momentach nabywa wiedze, więc pomysł takich "piwkowych" warsztatów się mio bardzo podoba. Można też przecierz pojeździć i poćwiczyć sobie kilka rzeczy wspólnie. W grupie to zawsze przyjemniej

Teddy

Temat może fajny, ale budzi wiele emocji... Czuję się zobowiązany do sprecyzowania mojej wypowiedzi.

Opisałem moje prywatne spostrzeżenia o firmach, klubach, centrach szkolących w systemach, które mnie osobiście interesowały. Dotyczy to wyłącznie firm, klubów i centrów nurkowych, do których ja w swoich poszukiwaniach trafiłem.

Ocenie podlegały zatem centra, firmy i kluby, w których zostawiałem moje $, a których nazwy widniały na dokumentach wpłaty.

W żadnej mierze powyższa opinia nie dotyczy instruktorów.

Niemniej różne występują relacje firma - instruktor. Na pytanie "Jak szeroko odkręcać manifold?" instruktorzy chętnie podejmowali dyskusję, a w firmach było już różnie, albo tak jak instruktor, albo "to będzie na kursie/warsztatach".

Ale nie o tym zamierzałem pisać, tylko o pifku i dyskusjach między ludźmi nurkującymi, bez względu na ich stopień nurkowy.

FROGMAN

Ze względu na konflikt interesów niektórych osób na tym forum oraz nieco inne postrzeganie rzeczywistości, co uświadomił mi w dzisiejszej rozmowie na priv Teddy, proszę o zlikwidowanie mojego konta użytkownika.

Maro

Oj widzę że to się mojej wypowiedzi tyczy. żeczywiście moja wypowiedź mogła być źle zrozumiana.
Zbyt ogulnikowo to ujołem i źle została z interpretowana. Obiecuje że więcej pod wpływem pifka nie będę się wypowiadał

. I w żadnym wypadku nie chodziło mi o INSTRUKTORÓW . robię P2 u Marka Bugli bo Rysiu z BD nie planuje w tym roku takowego kursu a szkoda.
I tak somo jak Tadziu myśle że nie plastik jest ważny.
Jeśli chodzi o centra nurkowę i firmy to każda ma swje plany i założenia.
I przepraszam jeśli kogoś moją wypowiedzią uraziłem.

Grzegorz

Nie chcę się wtrącać , bo nie znam informacji przekazanych na priv przez Tedde-go, nie powinno być również konfliktów interesów ,że względu ,że to forum nie jest prowadzone przez żadną firmę szkolącą, a instruktorzy wypowiadający się na forum są traktowani tak jak inni forumowicze, którzy to instruktorzy jeśli chcą po przyjacielsku dzielą się z innymi swoją olbrzymią wiedzą.Myślę ,że zamiarem stworzenia tego forum było ułatwienie organizowania wyjazdów nurkowych, zainteresowanie innych tą formą rekreacji, dzieleniem się subiektywnymi często informacjami - ale każdy z forumowiczów ukończył już jakieś szkolenie, albo kilka i swój rozum ma.Jeśli chcę sie dalej szkolić, to wybieram instruktora i organizację , która mi w danej chwili najbardziej odpowiada- np. pod względem terminu, miejsca szkolenia, ceny ( to akurat ostatnie kryterium), współkursowiczów. Szkoliłem się u paru osób i przede wszystkim bardzo ich wszystkich cenię i nie pozwoliłbym ,żeby jedni z nich źle się wyrażali o drugich.Organizacje, szkoły nurkowe, właściciele sklepów, czy innych okołonurkowych firm mają inne fora do wyrażania swoich opinii i składania ofert które to informacje mają inne zabarwienie niż informowanie( żebym był dobrze zrozumiany, chodzi mi o rozmowy typu przewaga PADI nad CMAS-em , czy odwrotnie, ten sprzęt jest najlepszy , bo chcę go sprzedać...). Jeśli na tym forum pytam kogoś ,jak mu się z kimś nurkowało, albo gdzie robił jaki kurs to również po to ,żeby dowiedzieć się , czy dobrze będzie mi się szkoliło u takiego instruktora. Ludzie z tego forum chcą się szkolić i uczyć dalej i czy będą to chcieli robić w Pcimiu , czy w Dahab, to już ich sprawa. Ja osobiście nie mogę szkolić się , ani brać udział w imprezach organizowanych przez BD z przyczyn innych niż nurkowe i muszę przyznać,że jest to dla mnie bardzo przykra sytuacja, lecz nikt mi nie może zarzucić, że wskutek mojej postawy choćby w najmniejszym stopniu był źle przeze mnie nastawiony do tej firmy. Prawdopodobnie to właśnie tam szkoliłbym się i nurkował z nimi dalej. Bardzo wszystkich proszę o potraktowanie tego forum , jako forum ludzi , którzy razem nurkują.Nurkując głównie z tą ekipą ( z tego forum) zaliczyłem w ciągu paru miesięcy więcej nurkowań niż przez poprzednie dwa lata, myślę ,że też troszeczkę nabrałem praktyki. Często wyjazdy tutaj omawaine są spontaniczne, szybka rozmowa, ustalenie paru szczegułów, dobranie sprzętu i wyjazd w 2 , 3 czasem w wiecej osób.Jeśli tutaj zapytam kogoś o latarkę, to mi wyjaśni dobrze, bo używa tego sprzętu na codzień.Jeszcze jesteśmy mali i może to jest nasz plus. Co do FROGMANA- wiesz,że bardzo Cię cenie za wiedzę nurkową i wieeeeeelkie doświadczenie( tudzież za parę innych rzeczy - cenzura obcięła za co)

i mam nadzieję,że traktujesz to forum jak my. Tutaj przecież piszesz jako kolega nurek , a nie jako osoba powiązana czy nie z jakąś firmą. Dobre pomysły, ciekawe imprezy były zawsze Twoją domeną.Mam nadzieję,że to przeczytałeś. Pozdrawiam.

Mr.Bartson

Grzegorz napisał:

Myślę ,że zamiarem stworzenia tego forum było ułatwienie organizowania wyjazdów nurkowych, zainteresowanie innych tą formą rekreacji, dzieleniem się subiektywnymi często informacjami

Mi się też zdawało, że po to właśnie to forum założyłem.

Topen

FROGMAN

Po wielu telefonach i osobistych rozmowach z kolegami z tego forum uznaję, że opinie Teddiego, który nakreślił nieco inaczej cele i sens powstania tego forum w prywatnej rozmowie ze mną, są co najmniej odosobnione i nie mają pokrycia z rzeczywistością, co przyjąłem z ulgą.
Dowodem na to niech będzie zaproszenie mnie na to forum praktycznie od razu po jego utworzeniu.

Chcąc wyjaśnić jak powstał problem informuję, że w świetle naszych wielu wcześniejszych, osobistych rozmów z Teddym na tematy techniki nurkowej, konfiguracji sprzętu i wielu innych zagadnień z nurkowaniem związanych, określenie mnie przez Tadka(jako jedynego szkoleniowca prowadzącego kursy P1. PN1 i SS1), że:
"Wiedza tylko na kursach. Dodatkowa za $ na warsztatach" jest czystym draństwem.
Kropka.

Tom

Witam,może by gdzieś umówić się na wspólne nuranie i ochłodzić tą "nieco" zaognioną sytuacje,pogoda temu sprzyja a woda coraz zimniejsza,i przede wszystkim w rzeczywistości a nie wirtualnie-stąd myślę to całe zamieszanie.Pozdrawiam.

Teddy

Napisałem co myślę.
Nie kryję sie tym przed nikim, nie wykonują pokątnych telefonów, nie zapisuje też prywatnych rozmów jak ta z Ryśkiem.
Nie sądzę Rysiu bym Ci cokolwiek innego powiedział, niż to, co napisałem wyżej.
Stanę przed każdym, czy to na ubitej ziemi, czy na ławie sądowej uzasadnię każde przedstawione w mojej wypowiedzi stanowisko.

FROGMAN

Pozostawię to bez komentarza.
Dla mnie dyskusja z Tobą jest skończona.
Kropka.

Maro

Nie chcę się wtrącać ale naprawdę czytałem post Tadka nie raz i nie doszukałem się w żadnym momęcie tekstu który by mógł obrazić kogo kolwiek. A tym bardziej Ryśka.

Grzegorz

I zrobiło sie nam mini FORUM NURAS, gdzie zawsze trwa walka , kto ma rację.Informacja dla wszystkich - jeśli Teddy chce niech mnie poprawi.To nie Rysiek jest osobą ,która udziela informacji tylko na kursie lub tylko za pieniądze.Ja nie mogę ciągnąć dalej tego wątku, chyba forumowicze wiedzą dlaczego.( po słowie "osobą " powinienem dopisać w...)

Tom

Teddy napisał wytłuszczonym drukiem "W żadnej mierze powyższa opinia nie dotyczy instruktorów".Znamy się wszyscy już jakiś czas i myślę że nie ma sensu doszukiwać się w poście Tadka żadnych uszczypliwości a forum jest po to żeby każdy (jeżeli ma chęć) swoje spostrzeżenia mógł przedyskutować,i ilu dyskutantów tyle może być zdań.Tak że zakończmy ten temat bo zaczynamy zataczać błędne koło.Pozdrawiam

prezes

Teddy

Zakończę stwierdzeniem, że noszę spodnie i tego nie będę zmieniał.

Co do latarek - może admin otworzy nowy wątek o sprzęcie i opiniach.

Mr.Bartson

hmm ile tych wątków i tematów tutaj będzie się ciągło xD :-)
myślę, że dobre miejsce na to to właśnie jest "Rozmownia" ewentualnie mogę przykleić temat "Sprzęt i opinie" - zakładanie nowego działu na stronie głównej jest zbędne... albo wiem założę subforum